czwartek, 20 czerwca 2013

Jak otworzyć się na światło po doświdczeniu utraty dziecka?

Utrata każdego dziecka to ból i cierpienie. Niezależnie od okoliczności. Być może straciłaś wyczekiwaną istotkę w wyniku samoistnego poronienia. Być może utraciłaś ją dokonując aborcji. W każdym przypadku śmierć dziecka powoduje głęboką, niewidzialną ranę w sercu, w psychice i w ciele matki.

Czy po utracie dziecka jest dla mnie szansa otwarcia się na światło? Czy jest nadzieja, by moje ciało przestało być grobem, a stało się kwitnącym ogrodem? Jak pojednać się z ze sobą samą i z Bogiem po dokonaniu aborcji?

Jeśli te bolesne tematy i pytania są rzeczywistością Twego życia – zapraszamy do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w klasztorze s.s. Benedyktynek w Staniątkach k/ Niepołomic na rekolekcje dla kobiet po utracie dziecka (22-26.07.2013). Jeśli pragniesz i możesz przeżyć ten czas ze swoim mężem – przyjedźcie oboje, bo on również utracił dziecko…
Jak zwykle, integralna częścią rekolekcji jest warsztat pracy z ciałem, gdyż doświadczenie utraty dziecka nosimy nie tylko w sercu, lecz również i w ciele…



PROWADZĄCY:
Elżbieta Kaczmar: psycholog, psychoterapeuta terapii NEST,
Alicja Libura-Gil: nauczyciel tańca współczesnego,
o. Konrad Małys: benedyktyn tyniecki, liturgista.
Rekolekcje są prowadzone w ramach projektu: Strefa Kobiety Wyzwolonej.

KOSZT: Standardowa kwota noclegu z wyżywieniem to 50zł/dobę. Jeśli więc Twoja sytuacja finansowa pozwala na opłacenie pełnych kosztów – będziemy wdzięczni. Jeśli jednak nie – niech brak finansów nie będzie dla Ciebie przeszkodą w uczestnictwie w rekolekcjach.

KONIECZNIE ZABIERZ: Biblia, notatnik (+ długopis…), wygodny dres + grube skarpety (na warsztat pracy z ciałem)

DODATKOWE INFORMACJE:  tel: 535.104.300, e-mail: alibura@poczta.onet.pl

ZGŁOSZENIA:  prosimy nadsyłać do 07.07.2013 na adres mailowy: japolko@wp.pl, lub telefonicznie: Matka Stefania, tel: 507.677.825 . W przypadku rezygnacji bardzo prosimy zgłosić ten fakt, ze względu na bardzo ograniczoną ilość miejsc (20 osób).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz